Montaż automatyki to nie jest prosta sprawa – wymaga dokładnego przygotowania i sprawdzenia wielu elementów. Właściciele często myślą, że wystarczy kupić siłownik i przykręcić go do bramy. Niestety, takie podejście kończy się frustracją i dodatkowymi kosztami. Oto na co zwrócić uwagę przed zakupem i montażem automatyki.
Jakie bramy nadają się do automatyzacji?
Nie każda brama przyjmie napęd automatyczny. Konstrukcja musi być stabilna, bez luzów i korozji. Skrzydła powinny ważyć maksymalnie 200-300 kg każde – cięższe wymagają specjalistycznych siłowników. Zawiasy muszą być w idealnym stanie, najlepiej kulowe, bez śladów rdzy czy zużycia. Jeśli brama ma więcej niż 10 lat, warto rozważyć jej wymianę przed automatyzacją.
Jeśli brama jest zbyt lekka lub zbyt ciężka w stosunku do jej konstrukcji, automatyka może działać niewłaściwie, a system będzie narażony na szybkie zużycie. W przypadku cięższych bram (powyżej 300 kg na skrzydło) konieczne jest zastosowanie bardziej zaawansowanych napędów o większej mocy, które będą w stanie odpowiednio poradzić sobie z takim obciążeniem. Warto również pamiętać, że brama, która jest zbyt lekka, może mieć tendencję do bujania się przy wietrze lub nierównym podłożu, co również może wpływać na działanie automatyki. Dlatego ważne jest, aby zarówno waga, jak i stabilność konstrukcji były odpowiednio dobrane do napędu.
Kolejnym istotnym aspektem przy wyborze bramy do automatyzacji jest stan zawiasów. Zawiasy kulowe to najtrwalszy wybór, który zapewnia cichą i bezawaryjną pracę przez wiele lat. Jeżeli brama ma już kilkanaście lat, warto zwrócić uwagę na stan zawiasów oraz ich wymianę, jeżeli noszą ślady korozji lub zużycia. Zawiasy w złym stanie mogą prowadzić do niewłaściwego otwierania bramy, a w konsekwencji uszkodzenia napędu. W takim przypadku warto rozważyć całkowitą wymianę bramy lub naprawę konstrukcji, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie systemu automatycznego.
Co zmierzyć i sprawdzić przed zakupem napędu?
Kluczowe wymiary decydują o doborze siłownika. Szerokość skrzydeł, odległość zawiasów od krawędzi słupka, kąt otwarcia bramy – to podstawa. Podjazd pod górkę wymaga mocniejszego napędu. Montaż automatyki do bramy dwuskrzydłowej wymaga też sprawdzenia stabilności fundamentów i słupków – najmniejszy ruch dyskwalifikuje konstrukcję.
Jakie prace wykonać przed wezwaniem montera?
Najpierw fundamenty – minimum 80 cm w głąb ziemi, zbrojone i zaizolowane. Słupki muszą stać jak wbite w skałę. Brama powinna chodzić lekko na ręcznym otwieraniu – jeśli trzeba się zapierać, siłownik sobie nie poradzi. Kable zasilające najlepiej położyć przed ułożeniem kostki – minimum to przewód 3×1.5mm² w peszlu, z dwumetrowym zapasem przy słupkach.
Jakie błędy najczęściej dyskwalifikują montaż?
Krzywe słupki to częsty problem – nawet minimalne odchylenie powoduje, że brama albo nie domyka się do końca, albo trzaska. Zardzewiałe zawiasy też odpada – siłownik wyrwie je ze słupków. Brak odpływu wody przy fundamentach to proszenie się o kłopoty po pierwszej zimie. No i najgorsze – samodzielne próby montażu bez sprawdzenia geometrii bramy. Efekt? Uszkodzony siłownik i dodatkowe koszty naprawy.
Automatyka to inwestycja na lata – warto zrobić ją porządnie od początku. Dobre przygotowanie terenu i konstrukcji to 80% sukcesu. Reszta to już kwestia doboru odpowiedniego napędu i fachowego montażu.
